Byłem w powietrzu, gdy pojawiły się wiadomości, ale poświęcę trochę czasu na wylądowanie w nadchodzących dniach/tygodniach, zanim skomentuję swoją sytuację. Ludzie nadal mogą kontaktować się ze mną na Twitterze lub innych kanałach z propozycjami lub pytaniami, a ja odpowiem prywatnie.
Kiedy dołączył po raz pierwszy, był bardzo pewny siebie. Myślę, że pojawienie się bardziej niedoświadczonego gracza i bycie naprawdę pewnym siebie, nawet w pobliżu graczy, którzy są bardziej znani i bardziej doświadczeni niż on, pokazuje, że jego sposób myślenia jest pewny siebie i wierzy w to, co robi i jak gra. I myślę, że ważne jest, aby wszedł w styl gry na Tier1, grał swoją grę i pozwolił sobie na popełnianie błędów, jeśli są to duże błędy, małe błędy, po prostu pozwól sobie na ich popełnienie, a następnie pomożemy mu je naprawić i po prostu mu powiedzieć. I oczywiście przyszedł z CS-a Tier2, grając w polskiej drużynie, podczas gdy teraz jest w Tier1. Myślę, że podczas pierwszych turniejów, w których grał, wiele osób nie wiedziało zbyt wiele o nim i czego się po nim spodziewać. Wykonywał wiele zagrań i zaskakiwał graczy, a ludzie widzieli, że jest naprawdę dobry, że ma chorą mechanikę i sposób, w jaki celuje i tak dalej. Ale w ostatnich turniejach i w ostatnim czasie myślę, że wiele osób w pewnym sensie łapie i obserwuje, jak gra. Jest bardzo pewnym siebie graczem, który lubi peekować i tak dalej, i myślę, że wiele osób to studiuje i widzi, a teraz znajdują sposoby, aby mu się przeciwstawić i go zrozumieć. Więc to jest miejsce, w którym musi zrozumieć i dostosować się do stylu gry Tier1, że musisz znaleźć różne sposoby i różne drogi oraz różne timingi, aby zabijać i ogrywać przeciwnika. To więcej wynika z nauki. Z drugiej strony, gra na scenie Tier1 dopiero od kilku miesięcy. Myślę więc, że ludzie muszą dać mu trochę luzu. Ale myślę, że ogólnie radzi sobie całkiem nieźle i ma świetną mentalność, świetne nastawienie. Zawsze chce się poprawiać i robić to lepiej. Myślę, że z pewnością będzie jedną z przyszłych gwiazd.- Keith "NAF" Markovic
