Właśnie wróciłem do domu, poszedłem do kina i nagle atak rakietowy, podczas biegu do schronu usłyszeliśmy co najmniej 7 eksplozji w pobliżu. Jasna cholera, tak bardzo ich nienawidzę, po 2 miesiącach spędzonych w podróży prawie zapomniałem o tym uczuciu. Rosja to państwo terrorystów i każdy z nich za to zapłaci.
Just came back home, went to the cinema and insta rocket attack, while running to the shelter we heard at least 7 explosions nearby. Holy shit i hate them so much, after 2 months I spend travelling almost forgot the feeling. Russia is state of terrorist and they all will pay.