Nie bronię zażywania nartkotyków (nigdy nawet nie paliłem marihuany), ale to, co robisz prywatnie to twój wybór. To, że była żona Booml4 atakuje go przez udostępnianie takich rzeczy jest nie w porządku i zdecydowanie niedopuszczalne. Szkoda mi go i mam nadzieję, że sobie z tym poradzi.
I don't condone the use of drugs (I've never even smoked weed), but what you do in private is up to you. The fact the Boombl4 ex-wife is choosing to attack him by making such things public is unfair, and extremely out of line. I feel bad for him, and hope he gets through it.