Dla HONORIS wicemistrzostwo już było sukcesem, bo wreszcie zyskaliśmy szacunek kibiców oraz innych drużyn. Wreszcie udowodniliśmy, że nie stanowimy wyłącznie tła jako chłopcy do bicia, ale faktycznie bijemy się o wyższe cele. Bardzo cieszę się, że udało nam się wysłać taki sygnał. Nie chodzi jednak o to, aby raz wyskoczyć, tylko systematycznie pokazywać się w finałach. Przed nami długa droga. Bardzo się cieszę, że udało nam się dojść do finału i zagrać właśnie przeciwko x-kom AGO. Do tej pory azizz, reiko czy Grucha albo na scenie byli pomijani, albo niedoceniani. Najzwyczajniej w świecie cieszę się więc, że chłopaki grają w HONORIS, czują się dobrze i coś wreszcie zaczyna u nich działać. Każdego z nich stać jednak na więcej.- Wiktor "TaZ” Wojtas dla Weszło Esport