g4skins
Nowe
Najpopularniejsze
Poczekalnia
#3dmax
TombStone

3DMAX stawia na przyszłość – francuska ekipa przedłuża kontrakty

3DMAX stawia na przyszłość – francuska ekipa przedłuża kontrakty

3DMAX stawia na przyszłość – francuska ekipa przedłuża kontrakty

Organizacja 3DMAX przedłużyła kontrakty ze swoim składem Counter-Strike 2, pokazując tym samym długofalowe ambicje na scenie. Według doniesień Sheep Esports, drużyną interesowało się Gentle Mates, jednak klub zdecydował się postawić na stabilność i kontynuację projektu. Francuzi mają za sobą solidny sezon 2024, regularnie pojawiając się na międzynarodowych turniejach i odnosząc sukcesy w rozgrywkach Tier2. W lutym do zespołu dołączył Alexandre "bodyy" Pianaro, który zastąpił Thomasa "Djoko" Pavoniego. Zespół, obecnie zajmujący 14. miejsce w rankingu VRS. Aktualny skład 3DMAX: Lucas "Lucky" Chastang Pierre "Ex3rcice" Bulinge Bryan "Maka" Canda Filip "Graviti" Branković Alexandre "bodyy" Pianaro

Źródło: sheepesports.com
0
#nin9
TombStone

nin9: Moim największym problemem było właśnie przystosowanie się do niskiego pingu

nin9: Moim największym problemem było właśnie przystosowanie się do niskiego pingu

nin9: Moim największym problemem było właśnie przystosowanie się do niskiego pingu

To naprawdę dodało mi sporo pewności siebie (udane akcje jak 1vs4 - dop.red.). Ogólnie uważam, że trzeba wierzyć w siebie i mieć przekonanie, że możesz rywalizować z najlepszymi. Skoro tu jestem, to znaczy, że mam odpowiedni poziom. Nie myślę o sobie, że jestem najlepszy czy coś w tym stylu, ale chcę być najlepszą wersją siebie. Odkąd tu przyjechałem, gram na FACEIT-cie z niskim pingiem. W Azji poziom nie jest aż tak wysoki, więc nie grałem tam zbyt dużo. Grałem głównie na europejskim FACEIT-cie pingiem 100+, co wymuszało zmianę stylu gry — nie możesz tak po prostu trzymać kątów. Po przyjeździe tutaj, moim największym problemem było właśnie przystosowanie się do niskiego pingu i tego, jak peekować i trzymać kąty. Myślę, że udało mi się to przełamać na Anubisie przeciwko Spirit. Od tego momentu czułem, że mogę po prostu grać swoją grę. Nie muszę się już zastanawiać: „Jak powinienem peekować ten kąt?” albo „Czy trzymanie tego kąta to dobry pomysł, czy zaraz mnie rozwalą?”. Na LAN-ie, albo chociaż z niskim pingiem, mam tę pewność, że mogę przytrzymać kąt i przynajmniej oddać strzał zanim mnie zdejmą. To bardzo pomogło w mojej grze. Z natury jestem bardzo agresywnym graczem – to coś, co przychodzi mi naturalnie. Gdy czujesz się komfortowo z tym, jak peekujesz i trzymasz kąty, to naprawdę wzmacnia taki styl gry – i to było widać. W głowie mam obraz tego, jak oni grają. Przynajmniej kiedy peekowałem, zdobywałem swoje fragi.

Źródło: HLTV
+7
g4skins
#aleksib
TombStone

Aleksib: Będzie bardzo miło zagrać przed publiką. Czuję, że może to być czynnik, który wyniesie nas na wyższy poziom

Aleksib: Będzie bardzo miło zagrać przed publiką. Czuję, że może to być czynnik, który wyniesie nas na wyższy poziom

Aleksib: Będzie bardzo miło zagrać przed publiką. Czuję, że może to być czynnik, który wyniesie nas na wyższy poziom

Myślę, że są teraz drużyny, które wyglądają na bardzo silne, jeśli porównać nas teraz na papierze, pod względem formy.  Wiem jednak, że jeśli gramy przed publicznością, wszystko może się zdarzyć. To jedna z kluczowych rzeczy, które zrobiliśmy w zeszłym sezonie, a teraz... Na przykład playoffy EPL-a nie miały żadnej publiczności. Mieliśmy publiczność w Katowicach, ostatecznie przegraliśmy ze Spirit, ale ostatecznie był to pierwszy mecz przed publicznością. Będzie bardzo miło zagrać przed publiką. I czuję, że może to być czynnik, który podniesie nas na wyższy poziom, aby pokonać niektóre z tych drużyn, które wyglądają teraz bardzo dobrze. Ale myślę, że poza tym, inne drużyny, które się zakwalifikują, wiesz, zaryzykuję. Czuję, że jesteśmy silną drużyną i możemy łatwo dotrzeć do półfinału, jeśli zagramy na swoim poziomie. A stamtąd musimy tylko zdobyć te 5 procent, aby znaleźć się w wielkim finale i walczyć o trofeum.

Źródło: HLTV
-3
Tagi:#aleksib#navi#blastlisbon#blast