Chcę doprowadzić wszystkich do granic możliwości. Sam też przekraczam swoje granice. Tak naprawdę nie mam emerytury na horyzoncie. Najważniejsze jest to, żebym nigdy nie zawiódł drużyny. Jeśli pewnego dnia nie będę odpowiednim kapitanem, zrozumiem to. Ale na razie myślę, że wciąż staje się lepszy indywidualnie i jako kapitan, a tym samym drużyna staje się lepsza.- Finn "karrigan" Andersen na konferencji prasowej po IEM Chengdu