Jesteśmy oczywiście smutni. Jesteśmy sfrustrowani tym, jak blisko byliśmy. Jedna runda, 12-10. To zostanie w mojej pamięci. Ale jesteśmy tak szczęśliwi, jak to tylko możliwe, biorąc pod uwagę okoliczności, w jakich się znaleźliśmy. Tylko dwa tygodnie treningów z Dephhem przed tym. Bycie w stanie zbliżyć się tak blisko pokazuje, kim jesteśmy jako jednostki i jako zespół. Z solidnym IGL-em za nami i unikając okoliczności, które wydarzyły się tym razem, jestem przekonany, że możemy być najlepszą drużyną w NA.- Michael "Swisher" Schmid