Zdjęcie: SLTVW świetle ostatniej tragedii, jaka wydarzyła się w świecie sportu, śmierci Kobego Bryanta, chcę coś powiedzieć esportowcom, a szczególnie profesjonalnym graczom o mentalności Kobego, o filozofii, którą żył. Mam dość gadania "Wygrałem Majora, więc co mi zostalo do osiągnięcia?". Przemyśl to. Dwa Majory. Trzy Majory. Co z byciem najlepszą wersją siebie? Jeśli możesz wygrać pięć Majorów, ustanowić rekord, dąż do tego. To właśnie na tym polega filozofia Kobego. Dążenie do wielkości, tworzenie dziedzictwa, chodzi o bycie najlepszym, jak się da, niezależnie od twojego poziomu. Nie musisz grać na Majorze, możesz awansować do kolejnego etapu turnieju, w którym bierzesz udział.- Duncan "Thorin" Shields
Źródło: BLAST Premier