Pimp podsumował swój rok w CS-ie. "Wiele wzlotów i bardzo niewiele upadków"
Światowe finały BLAST w Singapurze to także moje ostatnie wydarzenie w 2024 roku. To był kolejny fantastyczny rok mojego życia wypełniony Counter Strike'iem na całym świecie. Wiele wzlotów i bardzo niewiele upadków, a także rok, z którego jestem dumny z perspektywy pracy. W końcu udało mi się wygrać tytuł analityka e-sportowego roku, po 3 nominacjach bez żadnego sukcesu. Zabraknie mnie jednak na moim pierwszym majorze od Bostonu 2018. To boli, ale służy również jako motywacja, aby upewnić się, że to się nigdy więcej nie powtórzy! Momentami być może był to również najtrudniejszy rok w moim życiu osobistym. Niszczycielska choroba w rodzinie, koniec 6-letniego związku i więcej rzeczy, którymi nie będę was zanudzać. Niezależnie od tego, co rzuca na mnie życie, wydaje się, że Counter Strike jest moim sposobem na wyjście z kłopotów. Odkąd byłem dzieckiem, z nadwagą i napiętnowany, znalazłem pocieszenie w Counter Strike'u. Dziś, 20 lat później, nie zmieniło się to ani trochę, za co będę dozgonnie wdzięczny. Wkładam całe swoje serce i duszę w pracę, którą wykonuję, ponieważ wiem na pewno, że nagrodą będzie to, że CS mnie wspiera, gdy jest gorzej. Dziękuję wszystkim, którzy oglądają, to wiele znaczy. Nigdzie się nie wybieram, ale naładuję baterie i będę gotowy na fantastyczny sezon 2025 💛 XoXo P I M P
The BLAST World Finals Singapore also marks my last event of the year, 2024. It’s been another fantastic year of my life filled with Counter Strike all over the world. Many highs and very few lows , and a year that form a working perspective I’m proud off. I finally managed to win esports analyst of the year, after 3 nominations without any success. I however will also be missing working my first major since Boston 2018. That hurts, but equally serves as a motivation to make sure that won’t ever happen again! At times perhaps also the most challenging year of my personal life. Devastating sickness within the family, a 6 year long relationship coming to an end and more stuff I won’t bore you with. Regardless of what life throws at me, it seems to be a common factor that Counter Strike is my way out of trouble. Ever since I was a kid, overweight and bullied I’ve found comfort in Counter Strike. Today 20 years later that hasn’t changed one bit, and that I’ll be forever grateful for. I pour my heart and soul into the broadcast jobs I do, cause I know for a fact that the reward will be that CS got my back on the other side of the coin. Thank you to everyone who watches along, it means the world. Im not going anywhere, but I will charge the batteries and be ready for a fantastic 2025 season ahead of us 💛 XoXo P I M P
908
13
Dzięki BLAST, ESL, PGL i wszystkim innym, którzy korzystali ze mnie przez cały rok. Mamy szczęście, przyszłoroczny kalendarz i wydarzenia będą piekielnie ciekawe! 🤩 ... Tak samo będzie z Shanghai Major!
Thanks to BLAST, ESL, PGL and everyone else who’s been using me throughout the year. We’re very lucky, next year’s calendar and events will be hella fun! 🤩 … So will the Shanghai Major!
116
0
Idź do wpisu