Kiedy widzę, jak graliśmy rok temu i jak gramy teraz, to po prostu brakuje nam instynktu zabójcy i pewności siebie jako zespół. Myślę, że najważniejszą rzeczą, którą mieliśmy, kiedy graliśmy naprawdę dobrze, było to, że wierzyliśmy w każdego gracza, który mógł wygrać rundę. Więc ludzie po prostu szli na całość i próbowali zrobić coś, co może być nieskoordynowane i działało. Ale teraz, kiedy nie strzelamy tak dobrze, nie poruszamy się tak sprawnie i nie reagujemy tak szybko, mogę zrozumieć, dlaczego czasami może to wyglądać na nieskoordynowane. Ale to także sposób, w jaki gramy. Czasami to działa, czasami nie, a w ostatnich dwóch turniejach w większości przypadków tak nie było. Staramy się jednak stworzyć lepsze podstawy, aby być w stanie przezwyciężyć [to], gdy gramy w naszą grę B. Ponieważ jeśli chcesz wygrywać turnieje, czasami twoja gra B musi być wystarczająco dobra, aby pokonać grę A drugiej drużyny.- Finn "karrigan" Andersen