Ludzie są zaskoczeni, że NiP znów osiąga dobre wyniki. Ten sukces wynika z posiadania odpowiednich ludzi na odpowiednich stanowiskach, od szefa esportu po menadżera i trenera. Moim zdaniem najlepszym posunięciem NiP było zatrudnienie Erika Wendela jako szefa esportu. Jest bystry, ale skromny, co sugeruje brak mikrozarządzania, czego brakowało poprzedniemu kierownictwu. Wielu szefów esportu / menedżerów ma niewielkie lub żadne doświadczenie, ale zachowuje się, jakby wiedzieli wszystko. Chcą być również sławni i wiedzą, że jedynym sposobem na to jest upewnienie się, że to oni skompletowali zespół. Mogą wtedy wejść na media społecznościowe i przeczytać miłe rzeczy na swój temat. Stąd biorą się katastrofy. Widzieliśmy to już wcześniej, widzimy to teraz w innych organizacjach i zobaczymy to ponownie, chyba że organizacje wyciągną wnioski z NiP. Sprowadzenie THREATa i Xizta, którzy doświadczyli zarówno wzlotów, jak i upadków, pokazuje, że kierownictwo ufa właściwym ludziom. Ludziom z wieloletnim doświadczeniem. Bez względu na dzisiejszą wygraną lub przegraną NiP pokazał, że nigdy nie jest za późno. Ale biorąc pod uwagę, że wkraczamy w 2025 rok bez franczyzy, uważam, że może być za późno dla niektórych drużyn franczyzowych, aby przetrwać w CS2 od przyszłego roku. Zegar tyka.
People are acting surprised that NiP is performing well again. This success comes from having the right people in the right positions, from the head of esports to the GM and coach. In my opinion, NiP's best move was hiring Erik Wendel as head of esports. He's sharp yet humble, which suggests no micromanagement, something the previous leadership lacked. Many heads of esports/GMs have little to no experience but act like they know it all. They want to be celebrated as well and they know the only way for them to be that is to make sure they are that one guy who put that team together. So they can go on to social media and read nice things about themselves. This is where disasters come from. We've seen this before, we see it in other organizations now, and we'll see it again, unless organizations learn from NiP. Bringing in THREAT and Xizt, who have experienced both highs and lows, shows that the leadership trusts the right people. People with years and years of experience. No matter win or loss today NiP has showed it’s never too late. But considering we are entering 2025 without franchise I believe it might be too late for some franchise teams to survive in CS2 starting next year. Clock is ticking.