Tylko dlatego, że masz duży portfel, nie gwarantuje to, że osiągniesz sukces - Falcons to udowodnili. Możesz to zrobić z małym portfelem - GamerLegion to udowodnił. Wniosek? Podpisuj zawodników na podstawie ich umiejętności i potencjału, a nie nazwisk i wcześniejszych osiągnięć.
Dziękuję @ZOWIE_EU za dzisiejszy dzień. Nie tylko za naprawdę interesujące warsztaty z bardzo mądrymi ludźmi, ale także za to, że mogłem spotkać dwóch moich największych idoli z czasów, gdy zaczynałem grać około 2005 roku. walle & SpawN 😊😊
Kontynuacja tweeta, który opublikowałem jakiś czas temu. Zwróćcie uwagę na to, co mówi szef e-sportu w NiP, zaczynając od 5 minuty. To doskonały przykład skutecznego zarządzania w e-sporcie. Kiedy brakuje ci doświadczenia, ważne jest, aby pozwolić tym, którzy je mają, przejąć inicjatywę. To tak, jakby nie wiedzieć, jak ugotować spaghetti, ale mieć członka rodziny, który jest w tym naprawdę dobry. Pozwól im się tym zająć i ucz się od nich. Takie podejście znacznie zwiększa szanse na cieszenie się wspaniałym daniem spaghetti. Jeśli NiP zdoła utrzymać trio Xizt, THREAT i Erik, naprawdę wierzę, że NiP znów będzie czołową drużyną.
To hell and back. Episode 2 of Roster Maniacs is finally out. Watch now https://t.co/KsUPRaqIww
Twistzz jako IGL dla Liquid? Obawiam się, że to może zrujnować jego karierę. Ile razy nie widzieliśmy, aby organizacje przyjmowały takie podejście w historii CS-a, zmieniając wyjątkowego gracza w IGL-a? Czy to kiedykolwiek zadziałało? Liquid powinno wiedzieć lepiej, zwłaszcza po tym, co ostatnio przydarzyło im się z YEKINDAREM. Przeszedł od bycia supergwiazdą do zostania IGL-em, a teraz jest nieco przeciętny w porównaniu do wcześniej, próbując ponownie znaleźć swoją formę. Dlaczego miałoby być inaczej z Twistzzem? Jaki jest sens bycia GM-em w CS-ie, jeśli nie potrafisz odróżnić dobra od zła w takich przypadkach? Jeśli nie czujesz się komfortowo jako GM w zrozumieniu dynamiki w CS-ie, zatrudnij kogoś, kto jest. A jeśli nie chcesz kogoś zatrudnić, to przynajmniej zapoznaj się z historią CS-a i rozpoznaj wzór. Uproszczony schemat jest następujący: nie robisz jednego ze swoich najlepszych graczy IGL-em, nawet jeśli myśli, że sobie z tym poradzi. Dobry gracz z wysokimi oczekiwaniami wobec siebie naturalnie doświadczy spadku formy, gdy przyjmie rolę IGL-a. Sam spadek nie jest problemem, problemem jest to, że nie może sobie z nim poradzić. Gracz, który słynie z indywidualnej siły, w końcu będzie chciał powrócić do dawnej formy bez dowodzenia. Zda sobie sprawę, że nie jest to możliwe, dopóki jest IGL-em, co doprowadzi go do zaprzestania IGL-owania i próby odzyskania formy. Dla niektórych graczy ta ścieżka może zakończyć karierę, ponieważ nigdy tak naprawdę nie odnajdą drogi powrotnej. Weźmy na przykład karrigana lub apEXa. Obaj byli utalentowanymi graczami, którzy po kilku latach zaczęli indywidualnie tracić, a następnie stali się IGL-ami. To naturalna droga do zostania IGL-em po udanej karierze gracza. Twistzz ma jeszcze wiele lat jako wyjątkowy gracz. Obawiam się, że niepotrzebnie skróci swoją karierę, zostając IGL-em. Dla jego dobra mam nadzieję, że zda sobie z tego sprawę, zanim będzie za późno.
Więc ktoś jeszcze powinien odejść z G2. Ściągnięcie malbsaMd w miejsce nexy nie ma żadnego sensu.
Bro smurfed the exam. Welcome to G2 @malbsMd ❤️
Ludzie są zaskoczeni, że NiP znów osiąga dobre wyniki. Ten sukces wynika z posiadania odpowiednich ludzi na odpowiednich stanowiskach, od szefa esportu po menadżera i trenera. Moim zdaniem najlepszym posunięciem NiP było zatrudnienie Erika Wendela jako szefa esportu. Jest bystry, ale skromny, co sugeruje brak mikrozarządzania, czego brakowało poprzedniemu kierownictwu. Wielu szefów esportu / menedżerów ma niewielkie lub żadne doświadczenie, ale zachowuje się, jakby wiedzieli wszystko. Chcą być również sławni i wiedzą, że jedynym sposobem na to jest upewnienie się, że to oni skompletowali zespół. Mogą wtedy wejść na media społecznościowe i przeczytać miłe rzeczy na swój temat. Stąd biorą się katastrofy. Widzieliśmy to już wcześniej, widzimy to teraz w innych organizacjach i zobaczymy to ponownie, chyba że organizacje wyciągną wnioski z NiP. Sprowadzenie THREATa i Xizta, którzy doświadczyli zarówno wzlotów, jak i upadków, pokazuje, że kierownictwo ufa właściwym ludziom. Ludziom z wieloletnim doświadczeniem. Bez względu na dzisiejszą wygraną lub przegraną NiP pokazał, że nigdy nie jest za późno. Ale biorąc pod uwagę, że wkraczamy w 2025 rok bez franczyzy, uważam, że może być za późno dla niektórych drużyn franczyzowych, aby przetrwać w CS2 od przyszłego roku. Zegar tyka.
Najlepszym graczem Vitality podczas tego comebacku G2 jest huNter za wzięcie przerwy technicznej. 3. mapa nadchodzi
Te dwa ace'y NiKo (m0NESY niszczyciel dobrej zabawy) to był vintage NiKo. Albo, jak powiedziało device, "zagrał w CS:GO". Nie spieszy się, peekując kąt po kącie. Bez stresu. Tak właśnie powinien grać, a nie peekować 4-5 kątów jednocześnie.