[Kiedy dołączyłeś do Astralis, mówiłeś, że nie chcesz być IGL-em, ale później okazało się, że prowadziłeś na Mirage'u, a teraz jesteś pełnoprawnym prowadzącym. Jak się z tym czujesz?] Zawsze mówiłem to samo we wszystkich moich drużynach, że będę grał w roli, która uczyni drużynę najlepszą i taką, którą najbardziej potrzebuje zespół. Jeśli mój zespół potrzebuje mnie jako IGL-a, zrobię to, a jeśli potrzebuje mnie jako fraggera, to też to zrobię. Zespół i zarząd przyszli do mnie i zapytali, czy mógłbym być IGL-em, a ja oczywiście byłem na to otwarty. Nie wyglądało to tak, że przyszedłem i próbowałem zostać prowadzącym, wcale tak nie było. Nie poszedłem i nie powiedziałem "chcę to robić", ale myślę, że jestem dobry w wielu rolach, a także myślę, że jestem dobrym IGL-em, więc łatwo było mi podjąć decyzję, kiedy mnie o to poprosili.- Benjamin "blameF" Bremer dla escorenews.com