Szkoda, że fnatic po świetnym początku roku nie miało żadnego impaktu. Pierwsi na IEM Katowice i WESG, top 4 w Marsylii, a potem cała kupa niczego.
1-1 ze Sprout w GG.BET (jutro gramy trzecią mapę) i 1:1 z Windigo w ESL Pro League. GG Panowie. Teraz czas na kwalifikacje do Toyota Bangkok, ostatnio mamy taki napięty harmonogram.