Sponsor serwisuBetclic
g4skins
Nowe
Najpopularniejsze
Poczekalnia
#magisk
TombStone

Magisk: Półtora roku w Falcons mocno mnie wydrenowało. Pobyt tam był dla mnie osobiście bardzo ciężki

Magisk: Półtora roku w Falcons mocno mnie wydrenowało. Pobyt tam był dla mnie osobiście bardzo ciężki

Magisk: Półtora roku w Falcons mocno mnie wydrenowało. Pobyt tam był dla mnie osobiście bardzo ciężki

To zawsze miłe uczucie, gdy ciężka praca się opłaca. Wciąż myślę, że mam przed sobą kawałek drogi, by znaleźć się w punkcie, w którym chcę być, by stać się tym solidnym filarem, którym wiem, że mogę być. Oczywiście, nadal uważam, że jest jeszcze trochę do zrobienia. To proces, który wymaga podchodzenia do wszystkiego krok po kroku. Półtora roku w Falcons mocno mnie wydrenowało. Pobyt tam był dla mnie osobiście bardzo ciężki. Czasami tak już jest. Nie kliknęło. Nie zadziałało. Cieszę się też, że im się dobrze wiedzie. Muszę po prostu wrócić do podstaw i rozgryźć, co się u mnie sprawdzało i jak mogę znów stać się tym niezawodnym filarem, którym byłem. Tak jak wspomniałeś, idzie to w dobrą stronę, ale zdaję sobie też sprawę, że muszę to robić przez dłuższy okres. Utrzymanie formy przez kilka tygodni, jeden czy dwa turnieje – to potrafi każdy. Moją mocną stroną zawsze było to, że potrafiłem to robić nie przez kilka turniejów, ale w zasadzie ciągle, przez wiele lat kariery. Każdy miewa w karierze gorszy sezon, ja miałem taki w Falcons. Muszę to po prostu przyjąć jako sygnał, że muszę pracować lepiej, zobaczyć co mogę ulepszyć. Nie ma znaczenia, co się stało ani dlaczego. Chodzi o to, by skupić się na tym, co jest pod moją kontrolą, czyli na przyjrzeniu się sobie i ustaleniu, co muszę robić jako zawodnik i jak nadal się rozwijać. Takie podejście zaczyna trochę pomagać, ale chciałbym być bardziej stabilny i unikać tych słabych map, które wciąż mi się przytrafiają. To dla mnie klucz do osiągnięcia sukcesu.

Źródło: HLTV
+5