Zdjęcie: ESL"Pomimo rozczarowania na BLAST, gdzie graliśmy w grupach ... chociaż kiedy przegrywamy na BLAST, nie czujemy się tak, jak przegrywamy w innym turnieju, ponieważ format jest tak dziwny i masz te bezużyteczne mecze na koniec, ale wygrywając na EPICENTER wiedzieliśmy, że odzyskaliśmy pewność siebie. Nie było Astralis, więc nie musieliśmy pokonać wielkiego bossa(...) NiKo przygotowuje nas pod mecze, mówi, co zrobimy na początku rund, a następnie, jeśli zabraknie mu pomysłów lub gubi się trochę, Karrigan wskakuje, aby pomóc. Bardzo pomaga także NiKo w rozmowach w środku rundy, więc na razie jest to dobra kombinacja".- Håvard "rain" Nygaard dla HLTV.org
Źródło: HLTV.org