Konto z TRZECIM najbardziej wartościowym ekwipunkiem w CS2 zbanowane! Okolice 1,5 miliona dolarów
St4ck, czyli handlarz skinami z TRZECIM najbardziej wartościowym ekwipunkiem w CS2 został zbanowany. Wartość skinów szacuje się na 1,5 miliona dolarów. Trader otrzymał tzw. bana społecznościowego, czyli nakładanego wtedy, gdy konto Steam jest używane w sposób, który nadmiernie narusza wytyczne dla społeczności Steam. Nie wiadomo, za co dokładnie został nałożony ban, ponieważ powodów naruszenia regulaminu może być sporo — od niewłaściwego postępowania online do angażowania się w nielegalne działania. Społeczność spekuluje, że St4ck został zbanowany za komentarze na swoim profilu Steam, co zdarzało się już tego typu użytkownikom w przeszłości, jednak nie na kontach z aż tak wartościowym ekwipunkiem. W przeszłości St4ck był oskarżany o wyłudzanie od graczy rzadkich skinów oraz o oszukiwanie innych traderów po tym, jak wysłali mu swoje skiny bez zapłaty. Poza tym był też oskarżony o wyłudzenie od wielu ludzi kart Steam na łączną kwotę 70 tysięcy dolarów. Większość traderów jest jednak zdania, że St4ck zostanie odbanowany w ciągu najbliższych kilku dni, a ekwipunek nie przepadnie.
zonic o kwestiach finansowych. "Krótkoterminowo myślę, że zarobiłbym więcej pieniędzy w Vitality"
Oczywiście oferta Falcons jest naprawdę dobra, ale tak samo było z ofertami od Vitality i innych organizacji, ale dla mnie to musi być tego warte. Krótkoterminowo myślę, że zarobiłbym więcej pieniędzy w Vitality, jeśli nie brać pod uwagę samej pensji. Tak, spodziewam się zarobić więcej pieniędzy w Falcons, ale wiąże się to z ryzykiem. Musimy stać się najlepszą drużyną na świecie, ale to jest właśnie wyzwanie.- Danny "zonic" Sørensen dla Dexerto
Pierwsze wrażenia s1mple'a odnośnie nowego składu. "To interesujące, ale jednocześnie dość trudne"
To interesujące, bo to coś nowego, ale jednocześnie dość trudne. Moim zdaniem jest to dla mnie trudne ze względu na nowe callowanie, nowe miejscówki, nowe przekazywanie informacji... Wszystko jest nowe. I są nowi gracze, którzy przybyli z różnych składów z inną mentalnością i stylem gry. Zgrywaliśmy się przez cztery dni. Czeka nas dużo pracy w nadchodzących tygodniach i miesiącach. Jednocześnie dla mnie jest to bardzo interesujące, ponieważ od nich też można się czegoś nowego nauczyć.- Oleksandr "s1mple" Kostyliev dla Dexerto
Dyrektor ds. esportu w GamerLegion: Jeśli chcemy pozostać w tier1, musimy utrzymać zespół razem
Czuję, że oczywiście są organizacje, które będą zainteresowane naszymi graczami, ale jeśli chcemy pozostać w tier1, musimy utrzymać zespół razem i czuję, że mamy na to duże szanse. Uważam, że jeśli jesteś dobrze zapowiadającym się graczem i dołączasz na przykład do FaZe, a sprawy nie idą po twojej myśli, zostajesz przesunięty na ławkę i zostaniesz zapomniany, nikt nie będzie już o tobie myślał, ponieważ próbowałeś być graczem tier1 i nie udało ci się, więc twoja kariera jest w zasadzie zakończona. Myślę, że mamy dobrą szansę, aby stworzyć zawodnikom warunki do rozwoju, pozostania z nami i stawania się coraz lepszymi. W końcu, może za rok lub dwa, będziemy musieli dokonać zmian, a to może być dla nich okazja do przeskoczenia do FaZe lub podobnego zespołu. Ale może za rok lub dwa będziemy następnym FaZe. Nigdy nie wiadomo. I nie sądzę, by nasi gracze kierowali się pieniędzmi. Myślę, że mamy do zaoferowania wiele rzeczy, o których być może inne organizacje zapomniały. Mam wrażenie, że plotki są znacznie większe niż faktyczne zainteresowanie. Ludzie tworzą plotki nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego faktycznego zainteresowania. Obraliśmy dobrą drogę i teraz odnosimy sukcesy, tu nie chodzi o podejściu typu "płacę dwa miliony za pięciu zawodników i jedziemy". Chodzi bardziej o rozwijanie talentów i staranie się, by były jak najlepsze. To właśnie udowodniliśmy i dlatego ludzie się nami interesują.- Julian "morxzas" Miculcy, dyrektor ds. esportu w GamerLegion dla Dexerto




