Już od samego początku naszej współpracy mi zaimponował i po krótkim okresie testów, powiedziałem zarządowi organizacji, że tego gościa chce w zespole. Podpisaliśmy z nim wtedy umowę na 3-miesieczny okres próbny, gdzie mógł wystąpić z nami, chociażby w ESL Mistrzostwach Polski. Nikt nie jest pozbawiony wad i na to również musimy zwrócić uwagę w przypadku nowego gracza Anonymo Esports. Miał jedną mocną wadę, popularną u polskich graczy. Dosyć emocjonalnie podchodził do rozgrywki i momentami czułem jak wywyższa się nad innymi zawodnikami. Potwierdziło się, gdy się rozstawaliśmy. Wybrał własną drogę, za co go szanuję, bo pokazał "jaja" i postawił na swoje - Damian "MdN" Kisielewski dla Esportmania.pl