Szczerze? Im mniej gram w CS:GO, tym lepiej się czuję. Ta gra robi różne rzeczy z twoim mózgiem, a ja oglądam streamerów, którzy wpadają w szał w trakcie gry i myślę, że to mógłbym być ja... Nieee, walić to. Rozmawiałem o tym z innymi twórcami i jest nas naprawdę wielu, którzy czują to samo. Nie potrafię dokładnie wskazać jednego powodu, ale w pewnym momencie mój mózg powiedział "nope", pieprzyć to, chcę się cieszyć swoim czasem.
Honestly? The less I play CSGO, the better I feel. This game does things to your brain and i'm watching streamers going full rage, thinking this could be me.. Nah fuck that. I've talked about this to other content creators and there's actually a LOT of us feeling the same way. I can't exactly pin point one reason but at some point my brain went 'nope' fuck this, I want to enjoy my time.