Do wszystkich hejterów, którzy śmieją się z moich słów o makazze: Kiedy mówiłem to na streamie u StRoGo, nie miałem na myśli jego umiejętności mechanicznych czy innych. Nie zamierzam kłócić się z nikim, kto twierdzi, że jest on ode mnie lepszy czy coś w tym stylu. Mówiłem wyłącznie o jego przeszłości, kiedy używał radarhacka – i była to potwierdzona informacja (czy robili to jego koledzy z drużyny, czy on sam, nie obchodzi mnie to – dla mnie to jedno i to samo). Nigdy nie wybaczę ludziom, którzy w ten sposób niszczyli innym kariery i wygrywali mecze, których nie powinni wygrać. Sposób, w jaki o tym wspomniałem, może nie był najlepszy, ale w tamtym momencie wydawał mi się najprostszy. Przestańcie śmiać się z tych „pustych słów”.