Na pewno zasłużone... Może chłopcy nie zasłużyli na to tak bardzo, ale ja zagrałem okropny turniej, myślę, że to jeden z moich najgorszych turniejów w historii, jeśli chodzi o podejmowanie decyzji, strzelanie, wszystkie te rzeczy. Wpadłem w pułapkę negatywnego myślenia po pierwszym dniu i nie mogłem z niej wyjść. To był jedyny mecz, w którym czułem ułamek siebie, ale to nie wystarczyło.- Justinas "jL" Lekavicius