Najbardziej nieuczciwy mecz, jaki kiedykolwiek rozegrałem w swojej karierze. Publika dosłownie pomagała im z informacjami w kluczowych rundach. Nawet pomimo ostrzeżenia nadal kontynuowali. Można przegrać, ale przegrana w ten sposób jest bardzo rozczarowująca i wyjątkowo lekceważąca wobec nas.
Głównym powodem, dla którego niektóre zawodniczki CS-a nigdy się nie poprawią, jest to, że odbierają krytykę osobiście, zamiast traktować ją jako wyzwanie/motywację, a to dla mnie nie jest zwycięzca.
Słyszałam to od wielu kobiet-graczy. To naprawdę wydaje się być krytyczną kwestią na scenie. Zarówno w CS-ie, jak i w VALORANCIE!
To całkowicie błędna mentalność. Lepiej grać w gry faceit z przyjaciółmi niż marnować czas innych graczek, którze naprawdę chcą się poprawić. Ponieważ ostatecznie taka mentalność stworzy złą atmosferę, która doprowadzi do wyrzucenia/rozwiązania.
