Sponsor serwisuBetclic
g4skins
Nowe
Najpopularniejsze
Poczekalnia
#vins
TombStone

Po sukcesach w Ameryce czas na Europę. vinS oficjalnie w Metizport

Po sukcesach w Ameryce czas na Europę. vinS oficjalnie w Metizport

Po sukcesach w Ameryce czas na Europę. vinS oficjalnie w Metizport

Metizport oficjalnie zamknęło kwestię obsady stanowiska trenera. Nowym szkoleniowcem formacji został Vincent "vinS" Jozefiak, który tym samym wraca na europejską scenę po 15 miesiącach spędzonych za oceanem. Polak ostatni rok spędził w Ameryce, gdzie z sukcesami prowadził ekipę Wildcard. Pod jego wodzą zespół ten zanotował kilka znaczących występów na poziomie tier 1, w tym na PGL Cluj-Napoca 2025, BLAST Rivals Spring 2025 oraz Perfect World Shanghai Major 2024. 27-latek jest doskonale znany polskim kibicom z wcześniejszej pracy w takich zespołach jak PACT, HONORIS, Anonymo Esports czy ENTERPRISE. W Metizport zastąpi on Ahmeda "abdi" Abdiego, którego kontrakt dobiega końca. Organizacja podkreśliła, że vinS idealnie pasuje do ich długoterminowej wizji i międzynarodowego podejścia, które zamierzają rozwijać w końcówce roku i przez cały 2026. Polak od razu rzuca się w wir pracy – będzie wspierał drużynę na nadchodzących turniejach LAN: JOURNEY 2025, Svenska Cupen 2025 oraz DreamHack Knockout 2025. Skład Metizport na resztę sezonu: Jack "Jackinho" Ström Mattsson Isak "isak" Fahlén Liam "MaiL09" Tügel Tim "nawwk" Jonasson Nikola "Dragon" Boskovic Vincent "vinS" Jozefiak (Trener) Miguel "ner0" Videira (Asystent trenera)

+7
#vins
TombStone

vinS opuszcza Wildcard. "To, co wydarzyło się w szatni, powinno w niej pozostać"

vinS opuszcza Wildcard. "To, co wydarzyło się w szatni, powinno w niej pozostać"

vinS opuszcza Wildcard. "To, co wydarzyło się w szatni, powinno w niej pozostać"

Po długim i intensywnym czasie spędzonym w Wildcard, za obopólną zgodą wcześniej rozwiązujemy mój kontrakt. Oznacza to, że już za kilka dni będę dostępny, by rozpocząć nowy projekt. Jestem dumny z tego, co osiągnęliśmy – dwa Majory, faza legend w Szanghaju i dotarcie znacznie dalej, niż ktokolwiek oczekiwał. Zwłaszcza że naszym pierwotnym celem był sam awans na Majora w Austin. Najbardziej jednak jestem dumny z niesamowitego postępu, jaki zrobili gracze, których zebraliśmy. Ten skład – mieszanka zawodników szukających swojej ścieżki, z których (poza Stanem) nikt wcześniej nie miał na koncie wielkich sukcesów – przeżył najlepsze chwile w swoich karierach. To dla mnie znaczy cały świat. Moja wizja oraz wizja Petera i organizacji kompletnie się rozminęły. Mimo że jestem osobą, która zazwyczaj mówi wprost, co myśli o organizacji, uważam, że to, co wydarzyło się w szatni, powinno w niej pozostać. Dziękuję wam za ten czas, Wildcard, i życzę powodzenia z waszą wizją zespołu. Chcę też dodać, że jestem dumny, iż pod naszym kierownictwem WC wzięło udział w dwóch Majorach z rzędu i po raz pierwszy zaistniało na scenie CS2. Dziękuję wszystkim graczom za ich pracę, poświęcenie i zaufanie: Phzy, Sonic, Jba, Susp, F1ku i Peeping. Szczególnie chciałbym podziękować Peterowi. Od pierwszego dnia czułem, że świetnie się rozumiemy. Praca z tobą to czysta przyjemność i zaszczyt. Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze będziemy razem pracować. Dziękuję zarządowi i sztabowi za naszą wspólną podróż. Nie potrzebuję przerwy. Czuję ogromny niedosyt i jeszcze większą motywację, by udowodnić, na co mnie stać. Głęboko wierzę, że jestem w stanie zbudować kolejną drużynę na Majora. Jestem otwarty na pracę w każdym regionie CS-a: Europie, obu Amerykach czy Azji. Widzę też możliwość tworzenia nowego projektu na scenie północnoamerykańskiej i nie robię tajemnicy z faktu, że gdyby była taka opcja, chciałbym poprowadzić ten projekt ze Stanisławem jako kapitanem. Naprawdę polubiłem tę scenę, poznałem tam wspaniałych ludzi i wiem, że jesteśmy w stanie powtórzyć sukces naszego pierwszego składu, a nawet go pobić. Potrzebujemy tylko zaufania. Jestem również otwarty na dołączenie do sztabu szkoleniowego istniejącej już drużyny, w roli asystenta lub drugiego trenera. W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt: Twitter DM Discord vinscoaches Email vincioj@gmail.com Dziękuję wszystkim, którzy byli częścią tej podróży. ❤️ Pora ruszać dalej.

Źródło: X
+13
#wildcard
TombStone

vinS po przegranej Wildcard: Cały świat był przeciwko nam, a my walczyliśmy do samego końca

@VJozefiak

Nie będzie dla nas Majora. Dzięki @fragadelphia za świetny turniej. To szalone, jak to teraz wygląda, Ameryka Południowa i Północna są totalnie niezbalansowane pod względem liczby turniejów tylko dla ich regionu. SA w tym momencie nadużywa systemu i to absolutnie nie jest ich wina (zrobilibyśmy to samo, gdybyśmy mogli). Valve naprawdę musi to naprawić jak najszybciej. Cieszę się też, że ludzie tacy jak @fl0mtv tworzą nowe możliwości dla sceny NA, potrzebujemy tego więcej. GG dla wszystkich, z którymi graliśmy. Dzięki @phzycs @peterjarguz @f1kucs @PeepingCs @JBafps, cały świat był przeciwko nam, a my walczyliśmy do samego końca. Jestem z was naprawdę dumny, nieważne co przyniesie nam jutro.

76
1
+2
betclick
#messioso
TombStone

messioso odpowiedział na sugestie vinSa. "Byłem dość zszokowany, jak wiele drużyn wybrało Birch Cup zamiast DraculaN 2"

@messioso

To może nie być odpowiedź, której szukasz, ale to moje surowe przemyślenia na temat całej sytuacji. Nie zamierzam komentować żadnych konkretnych przykładów, które podałeś, ponieważ nie ma mnie na miejscu, aby samemu zweryfikować, co się stało, a co nie. A więc zaczynam... Wszystko, co jest związane z harmonogramem, jakością sprzętu, jakością wydarzenia itp., jest czymś, co zaakceptowaliście, biorąc udział w wydarzeniu. Jeśli drużynie nie podoba się gościnność/warunki zapewnione na wydarzeniu, powinna po prostu nie brać w nim udziału. Będąc cynicznym, wiele starych drużyn partnerskich chciało wykorzystać okazję przejścia z lig partnerskich do VRS, aby Valve narzuciło korzystne dla nich standardy w kwestii hoteli/lotów na wydarzenia VRS. Valve wyraziło się w tej sprawie dość jasno, gdy zapytano ich o to osobiście na CPH Major 2024 w odniesieniu do jakości wydarzeń i tego, czy mogłyby zostać zastosowane minimalne standardy dla poszczególnych poziomów wydarzeń, np. Tier 1. Nie zrobiliby tego. Nie próbując wkładać słów w ich usta, ich wizja była taka, że drużyny głosują swoją (nie)obecnością, aby pokazać, że nie akceptują zapewnionych warunków. Albo organizator turnieju (TO) zmienia warunki, albo drużyny nie przyjeżdżają. Widzieliśmy to na krótko na przykładzie PGL, co jest chyba dobrym przykładem, a co zaowocowało zmianą podziału nagród ze 100% dla graczy na 50% dla graczy i 50% dla klubów, aby uczynić udział bardziej atrakcyjnym. Konkurencja napędzałaby system. Czy system działa? Może. Wyjątkiem od powyższego powinno być to, że drużyny powinny mieć zapewnione równe traktowanie i równe warunki, np. specyfikacje komputerów, monitory, czas na rozgrzewkę itp. Uczciwość rozgrywki wciąż powinna być nadrzędna, ale ważne jest też, aby pamiętać, kiedy problem dotyczy uczciwości, a kiedy po prostu słabych warunków, które są równe i sprawiedliwe dla obu stron. Jeśli warunki są do bani, ale równe = to wasz problem, zdecydowaliście się zaufać temu organizatorowi i pojechać na jego wydarzenie. Jeśli warunki są do bani, ale nierówne = to problem z uczciwością rozgrywki, któremu należy się przyjrzeć. Byłem dość zszokowany, jak wiele drużyn wybrało Birch Cup zamiast DraculaN 2, biorąc pod uwagę, że DraculaN miało za sobą udane wydarzenie, a Birch Cup nigdy wcześniej nie organizowało żadnego, i o ile wiem, obiekt również nie. Wiele drużyn podejmuje ryzyko w pogoni za VRS i wiele z nich wciąż w bolesny sposób uczy się, że ich decyzje nie są optymalne. To może być kolejna lekcja dla wszystkich. #NadalDostępnyDoZatrudnieniaByPodejmowaćOptymalneDecyzjeDotycząceVRS-uITO #MógłbymByćWaszymNastępnymManagerem #MogęByćTwoimBohateremSkarbie #ValveMacieMójEmail

@VJozefiak

The tournament in Gdańsk was a series of failures. But without assigning blame, Valve needs to address the quality of tournaments that are added to VRS. It shouldn't be the case that a team playing their first match at 9 a.m. (meaning they meet at 7 a.m., and the bo1 match itself

176
6
@VJozefiak

Cześć, chcę tylko wyjaśnić jedną rzecz: nie, nie zgodziliśmy się na psujące się komputery. Komponenty były dobrej jakości, FPS-y były całkiem dobre, ale nie da się grać, jeśli jeden mecz bo1 trwa 4 godziny z powodu sześciokrotnej wymiany komputerów. Moim zdaniem nie może to wpływać na mecze VRS; jeśli admini nie sprawdzili komputerów przed turniejem i występują tego typu problemy, powinno się mieć możliwość rezygnacji z turnieju bez konsekwencji.

3
0
@messioso

Nie sugeruję, że akceptowałeś awarie komputerów, i współczuję, że ta sytuacja ci się przytrafiła. Oczywiście nie jest to coś, czego życzyłbym jakiejkolwiek drużynie. Jednakże zgodziłeś się na udział w turnieju organizowanym po raz pierwszy przez TO, który potencjalnie jest mniej doświadczony w konfigurowaniu i naprawianiu technicznych aspektów swojego wydarzenia. Awarie mogą wystąpić z przyczyn niemal całkowicie niezależnych od organizatora. Przypomnij sobie, jak Jame doświadczył błędu gry na Majorze w Kopenhadze w 2024 roku, co prawdopodobnie doprowadziło do ich eliminacji i kosztowało ich miejsce w fazie pucharowej. Było to związane z problemem firmy Nvidia, którego żaden organizator nie mógł naprawić. Czy sugerujesz, że turnieje powinny otrzymywać rangę w systemie VRS w momencie zapisów, a następnie, jeśli jakieś potencjalnie losowe problemy techniczne wpłyną na wydarzenie, ranga ta powinna być odbierana w trakcie jego trwania, gdy drużyny są już na miejscu i zainwestowały tysiące, aby wziąć w nim udział?

4
0
@VJozefiak

Sugeruję, że jeśli turnieje wymykają się spod kontroli z powodu problemów technicznych i jest to udokumentowane, drużyny powinny mieć możliwość opuszczenia turnieju i poddania meczów bez utraty punktów vrs.

0
0
@TheRDouble

Brzmi to jak propozycja zasady wyjątkowo podatna na nadużycia.

3
0
@messioso

Powiem szczerze, mógłbym (chociaż bym nie chciał) nadużyć tego na maksa, gdybyśmy mieli zaraz przegrać.

6
0
+4
#vins
TombStone

vinS rozwinął temat problemów Birch Cup. "Tak wyglądały turnieje, w które grałem w budce nad rzeką w moim mieście 8 lat temu"

@VJozefiak

Turniej w Gdańsku był serią porażek. Ale nie wskazując winnych, Valve musi zająć się jakością turniejów, które są dodawane do VRS. Nie powinno być tak, że drużyna grająca swój pierwszy mecz o 9:00 (co oznacza zbiórkę o 7:00, a sam mecz bo1 trwa 4 godziny (nie przesadzam, skończyliśmy po 13:00 z powodu problemów technicznych)) kończy swój ostatni mecz o 23:00, podczas gdy druga drużyna zaczyna dzień o 12:30. Było też mnóstwo problemów technicznych, które wpłynęły na wyniki turnieju: wyrzucanie graczy podczas ważnych rund, drużyna ESC grała pierwszy mecz na monitorach 60 Hz, @mousesports NXT w meczu przeciwko nam straciło gracza w rundzie pistoletowej z powodu crasha, my straciliśmy zawodnika podczas rundy, którą na 100% powinniśmy wygrać, i wiele więcej. Tak wyglądały turnieje, w które grałem w budce nad rzeką w moim mieście 8 lat temu, a nie mecze liczące się do kwalifikacji na majora. @valvesoftware @CounterStrike Pora zatrudnić @messioso

195
3
+2
betclick