Mieliśmy naprawdę dużo szczęścia z timingiem w Flames, i z tym, że Flames była tak dobrą organizacją. Same Majory przyniosły ogromne pieniądze.

Grałem już na czterech Majorach i myślę, że zarobiłem gdzieś między 4 a 6 milionów DKK (czyli około 600 000 – 900 000 dolarów) tylko na naklejkach.

To nie wlicza pensji ani wygranych z turniejów — to czysty zarobek z naklejek.

https://pley.gg/roej-reveals-his-lucrative-sticker-money-earnings/

roeJ: Zarobiłem 600-900 tys. dolarów tylko na naklejkach z Majorów

roej

mauisnake

Maui memuje z Falcons

Złożyliśmy oficjalną skargę do@BLASTPremier w związku z tym postem społecznościowym (przedstawiającym mnie między 2-metrowymi gigantami).

Przymusowo brakuje kontekstu, nie pokazując całego mojego wzrostu (czego nie mogą zrobić z powodów) w celu stworzenia tweeta przynęty i dając fałszywe wrażenie mojego wzrostu (5'7"/170 cm).

Odpowiedź innych niskich królów mówi wszystko.

Never has @Mauisnake looked smaller 😅

#BLASTPremier

eternalfire

Eternal Fire w tym roku rozgrało już 28 spotkań na lanie

Eternal Fire 2025: 28 meczów LAN w ciągu 2 miesięcy, prawie 1 mecz LAN co 2 dni

To naprawdę dodało mi sporo pewności siebie (udane akcje jak 1vs4 - dop.red.). Ogólnie uważam, że trzeba wierzyć w siebie i mieć przekonanie, że możesz rywalizować z najlepszymi. Skoro tu jestem, to znaczy, że mam odpowiedni poziom. Nie myślę o sobie, że jestem najlepszy czy coś w tym stylu, ale chcę być najlepszą wersją siebie.

Odkąd tu przyjechałem, gram na FACEIT-cie z niskim pingiem. W Azji poziom nie jest aż tak wysoki, więc nie grałem tam zbyt dużo. Grałem głównie na europejskim FACEIT-cie pingiem 100+, co wymuszało zmianę stylu gry — nie możesz tak po prostu trzymać kątów.

Po przyjeździe tutaj, moim największym problemem było właśnie przystosowanie się do niskiego pingu i tego, jak peekować i trzymać kąty. Myślę, że udało mi się to przełamać na Anubisie przeciwko Spirit. Od tego momentu czułem, że mogę po prostu grać swoją grę. Nie muszę się już zastanawiać: „Jak powinienem peekować ten kąt?” albo „Czy trzymanie tego kąta to dobry pomysł, czy zaraz mnie rozwalą?”.

Na LAN-ie, albo chociaż z niskim pingiem, mam tę pewność, że mogę przytrzymać kąt i przynajmniej oddać strzał zanim mnie zdejmą.

To bardzo pomogło w mojej grze. Z natury jestem bardzo agresywnym graczem – to coś, co przychodzi mi naturalnie. Gdy czujesz się komfortowo z tym, jak peekujesz i trzymasz kąty, to naprawdę wzmacnia taki styl gry – i to było widać.

W głowie mam obraz tego, jak oni grają. Przynajmniej kiedy peekowałem, zdobywałem swoje fragi.

https://www.hltv.org/news/41284/nin9-interview-disappointing-blast-lisbon-lessons-spirit-1v4-the-huns-future

nin9: Moim największym problemem było właśnie przystosowanie się do niskiego pingu

nin9

rallen

Podwójny runboost rallena, żeby wyjechać rampą. Rywal tego się nie spodziewał

clutch

Ugrał 1vs3 korzystając z rywala do boosta!

To na pewno jeden z najdziwniejszych clutchy, jakie widzieliśmy. 😎

Autor: u/Proper-Goal-6859

13-letni Lynch wykręcił 30 fragów w duńskiej lidze CS-a

Wyróżnione posty