Zespół Dzhamiego "Jame'a" Aliego zwyciężył w lokalnym turnieju LAN-owym Majestic LanDaLan 3, pokonując w wielkim finale BetBoom wynikiem 3:2. Wygrana znacząco poprawiła sytuację drużyny w rankingu VRS, dając jej szansę na awans na nadchodzącego Majora StarLadder w Budapeszcie.
Zwycięstwo w Moskwie przesunęło PARIVISION na 15. miejsce w europejskim rankingu Valve, co stawia ich w gronie kandydatów do udziału w pierwszej fazie turnieju. Mimo to los zespołu nie leży już w jego rękach. Podopieczni Jame'a nie rozegrają żadnych oficjalnych spotkań przed 6 października, kiedy to zamknięta zostanie lista uczestników Majora. Oznacza to, że ich awans jest uzależniony od potknięć takich formacji jak OG, Gentle Mates, SAW czy HEROIC.
Sam finał przeciwko BetBoom był zaciętą batalią, która rozstrzygnęła się dopiero na piątej mapie. Chociaż ekipa Kirilla "Boombl4" Mikhailova dwukrotnie doprowadzała do wyrównania, to na decydującym Overpassie PARIVISION nie pozostawiło złudzeń, deklasując rywali 13:3 i przypieczętowując swoje zwycięstwo w całym turnieju.
Co ciekawe, sami zawodnicy podchodzili do kwestii Majora z dystansem. – Tak czy inaczej, nie liczyliśmy zbytnio na Majora. Ważne było, aby dobrze zagrać na tym turnieju, reszta jest bez znaczenia. Major jest w tej chwili drugorzędny – mówił w jednym z wywiadów Emil "nota" Moskvitin.