Major jest dla nas największym priorytetem, ale zamknięte eliminacje do Minora rozgrywane są w drabince podwójnej eliminacji ze słabszymi przeciwnikami, których pewnie pokonujemy na treningach. Dlatego nie boimy się tych kwalifikacji. Patrząc na pozostałych uczestników, mamy spore szanse na miejsce w czołowej ósemce bez żadnych specjalnych przygotowań. Oczywiście jeśli wrócimy z Odense w formie, to powinniśmy komfortowo sobie poradzić i mam nadzieję, że tak właśnie będzie.- Martin "STYKO" Styk dla hltv.org