Praca eksperta jest dosyć przyjemna, ale jednocześnie dosyć nudna. To miłe, bo ciągle jestem zaangażowany w scenę i zarabiam pieniądze robiąc coś łatwego, co mi naturalnie przychodzi, czyli mówiąc, co się wydarzyło w trakcie rundy Counter-Strike'a. Gorzkim elementem jest oglądanie, jak ludzie grają i marzenie o byciu w ich sytuacji. Nie uważam, bym był już pełnym analitykiem, z własnej woli nie pojawiam się na każdym turnieju. Chcę, by tak zostało, mogę traktować priorytetowo stream. Oczywiście jedną z głównych zalet nieposiadania drużyny jest większe kontrolowanie planu dnia. Będę ekspertem tak długo, jak nie wrócę do gry, mam już zaplanowane kilka wydarzeń. Robię to, by pozostać częścią społeczności.- Jordan "n0thing" Gilbert dla dust2.us