
Właściwie, odkąd dokonałem zmiany, było naprawdę ciężko. Ale powiedziałem chłopakom: „Zrobię wszystko dla zespołu, więc zrobię, co trzeba”. Przejąłem te pozycje, zamieniłem się też miejscami z FalleNem, bo on nie czuł się z nimi komfortowo, co też było bardzo fajne. To jest bardzo trudna rola w grze. Kiedy wpadasz na gości, to od razu widzisz trzech albo czterech, więc jest naprawdę ciężko, bo musisz zdjąć przynajmniej dwóch, żeby pomóc drużynie. Myślę, że bardzo dobrze odnajduję się w tej roli. Teraz nawet ją lubię, ale było ciężko. Trzeba się dużo uczyć [analizować]. Podglądałem grę ropza i mezii'ego, więc im również muszę podziękować, bo są kozakami.- Yuri "yuurih" Santos