Tak, czas podróży był zdecydowanie trudny. Nie tylko NertZa, myślę, że było to dość trudne również dla degstera i kyxsana. Wchodząc z tym, było trochę ciężko, ale nadal wiedzieliśmy, co musimy zrobić na serwerze. Ćwiczyliśmy przez 2-3 tygodnie i wiele z tego wynieśliśmy. To, co możemy wynieść z tego turnieju, to zdecydowanie pewność siebie i wykonywanie pushów, po prostu wiara w siebie i niewątpienie w siebie, a także połączenie z kolegami z drużyny. Zdecydowanie możemy zabrać te rzeczy ze sobą, a to, co osiągnęliśmy, nie jest złym wynikiem. Pokonaliśmy Vitality, pokonaliśmy G2, a potem zagraliśmy przeciwko NAVI, którzy byli w pięciu finałach z rzędu, a teraz w sześciu, więc możemy być z tego dumni, mimo że to cholernie boli i mogliśmy wygrać.- Rasmus "sjuush" Beck