Loba węszy spisek. "Większość profesjonalistów ledwo ma obserwujących na swoich SM"
Coś mnie dezorientuje. Jak to możliwe, że: - średnia liczba graczy w cs2 idzie w górę, a ludzie twierdzą, że to nie boty, cheaterzy i smurfy - liczba widzów meczów pro również rośnie Ale: - kolejki są znacznie dłuższe we wszystkich rangach faceit i mm - większość profesjonalistów ledwo ma obserwujących na swoich mediach społecznościowych, na przykład zwycięzcy Majora CS2 mają mniej niż 100 tysięcy, a nawet mniej niż 50 tysięcy obserwujących, podczas gdy legendarni profesjonaliści, kiedy prawdopodobnie CS był znacznie mniejszy, mają od 500 tysięcy. - każdy, kogo zapytasz grając w CS2 (w grze) zgodzi się, że gra jest do dupy w porównaniu do CSGO. - tylko na twitterze można znaleźć ludzi broniących gry, a kiedy sprawdzisz ich profil, są to ludzie inwestujace w skórki, jakby nie grali i mieli nadzieję, że ludzie zostaną, aby mogli zarabiać na swoich inwestycjach. Coś jest nie tak.
Something is confusing me. How is it possible that: - average player numbers in cs2 are going up and people claim its not bots & cheaters & smurfs - pro matches viewer numbers are up as well But: - queue timers are much longer in all ranks faceit and mm - most pros barely get followers on their social media, example major winners in CS2 have less than 100k and even less than 50k followers while OG Pros when arguably CS was much smaller have 500k onwards - anyone you ask while playing CS2 (in game) agrees the game is dogshit compared to CSGO - only on twitter you find people defending the game and when you check their profile its people invested in skins, like they dont play it and just hope people stay so they can make money off their investments Something is sus.
113
7
Idź do wpisu