Byłem od początku aż do końca Ungentium, przez lepsze po słabsze czasy, pomimo że końcówka fatalna i to jest niestety teraz głównie w pamięci [*], to lepszy okres też był. Tak czy siak, nie udało nam się przebić na poziom, na jaki zawodnicy i organizacja by chcieli i w związku z tym za porozumieniem stron rozwiązujemy kontrakt z organizacją. Od dzisiaj jestem wolnym agentem, otwartym na nowe wyzwania jako IGL albo lurk, zainteresowanych proszę o kontakt ze mną albo moim agentem. Jeśli zostawisz RT, to z góry bardzo dziękuję, bo w takiej sytuacji są bardzo przydatne.- Patryk "Sidney" Korab