Miała być walka z tygrysem w koloseum a dostałem kota w butach 😉 Postawili na swoim. I nie mówcie mi że to żadna różnica. Jak ktoś zdejmuje buty po 30 latach, to jednak to czucie maty jest zupełnie inne. Są plusy i minusy. Za dużo wiadomości dostałem od ludków którzy już kupili bilety specjalnie na moją waleczke, nie tylko z polski. Nie mogłem przejść obok tego obojętnie 💪🔥
Diablo o Pashy, e-sporcie i "psuedo popularności" - Twoim rywalem będzie Jarosław Pasha Jarząbkowski. Dosyć popularna osoba w Polsce. Czy w ogóle znasz, kojarzysz czy jest to dla Ciebie kompletnie anonimowa postać? - Totalnie anonim. Tak można powiedzieć za przeproszeniem jakiegokolwiek innego faceta bym zobaczył na ulicy. Tak bym go porównywał. Ja trochę w świecie tak jakby Jarka, jeśli mogę tak powiedzieć. Czyli e-sport. Nie ma takiego czegoś jak e-sport. Uważam to jakbyśmy, nie wiem, e-rzucanie kamykami, prawda? A ci co rzucają kulą, albo dyskiem, albo szczepem, to ci to nie są sportowcy, tylko ci co rzucają sobie tutaj kamykami na przykład, albo wiele innych, jakby można powiedzieć, porównań, też takich stricte, jakby można powiedzieć, sportowych, tak? Ci co strzelają, nagle ci mieliby się równać co strzelają w komputerze i zabijają, przypuśćmy chodzą misję jakakolwiek inna i chodzą i zabijają i chodzę i kto więcej zabija to wygrywa. Nie, nie, nie. Dla mnie to jest trochę taka abstrakcja, jeśli chodzi o dzisiejsze czasy. Tych ludzi tak zwanych pseudo... pseudo popularnych. Chociaż słyszę, że Jarek spoko gość, nic do niego nie mam. Robi sobie to, co robi, dobrze się w tym czuje, bawi, a zarabia jakieś pieniądze z tego co też wiadomo.