♥️♥️ Droga Rodzino Astralis, Po ośmiu niezapomnianych latach znalazłem się na słodko-gorzkim rozdrożu. Ta podróż zdefiniowała moje życie, przekraczając nawet moje najśmielsze marzenia. Od naszych wspólnych zwycięstw po nierozerwalne więzi, które stworzyliśmy, Astralis było moim domem i moim sercem. Rozpoczynając nowy projekt pełen nadziei i potencjału, noszę w sobie tę samą ekscytację i oczekiwanie, jak wtedy, gdy po raz pierwszy dołączyłem do tej organizacji. Dziękuję za wszystko i z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział. Do następnego spotkania, Andreas
♥️♥️