Z zewnątrz Heroic wyglądało na niezłomne. Nawet jeśli przegrywali, zawsze starali się podtrzymywać ducha drużyny. Wspierali się nawzajem. Dlatego wyrzucenie cadiaNa było takim szokiem - ale kiedy zaczęły się psuć relacje cadiaNa z resztą graczy?

Będąc całkowicie szczerym, nie mam pojęcia, jaki jest trace jako trener. Z zewnątrz wszystko może wydawać się niesamowite. Wiem natomiast, że jego warunków pracy jako trenera nie można określić jako optymalne. Jakim cudem miał odnieść sukces w Astralis...?

Będę też szczery i powiem, że nie widziałem znaczących zmian w Astralis i ich grze. Zaskakująco mało się zmieniło, biorąc pod uwagę role, graczy i wyniki. W związku z tym czy można stwierdzić, że trace mógł zrobić więcej? Ale z drugiej strony, patrząc z zewnątrz nie mamy pojęcia.

TRACE: "NIE BĘDZIE ŻADNYCH ZMIAN" Mam największy szacunek dla osób, które starają się szukać rozwiązań i odrzucają podejście "trawa jest zawsze bardziej zielona". Z tym że ja chcę, żeby Astralis było potęgą w duńskim CS-ie, a do tego potrzeba więcej jakości imo.

Szczerze mówiąc nie jestem pewien, czy powyższe stwierdzenie też będzie prawdą. Trener może nie myśleć, że teraz będą kogoś zmieniać, ale jeśli nadejdzie odpowiednia opcja, to trzeba działać.