Myślę, że to też jest swojego rodzaju próba. Ciężko z góry określić, czy ma to szansę na powodzenie, bo nikt tego nigdy nie robił. Dla nas to będzie plus, bo zawsze będziemy mieli kogoś gotowego, żeby "z marszu" wejść do zespołu. Ktoś z nas może przykładowo zachorować i wtedy taki zmiennik czeka. To jest też kopniak motywacyjny, żeby ciężko pracować, bo ktoś może cię w każdym momencie wygryźć ze składu.- Patryk “Sidney” Korab dla TVP Sport