Przy każdym innym polskim zespole zapewne zastanowiłbym się parę razy. Nie dlatego, że któraś jest gorsza, czy lepsza. Virtus.pro ma dla mnie bardzo dużą wartość i było to równocześnie marzenie idące w parze z pewnym celem, który ustaliłem sobie dawno temu. Chciałem reprezentować barwy tej firmy.- Michał "okoliciouz" Głowaty dla ESPORT NOW