To dla mnie nowość i jeszcze nie do końca przywykłem do tej roli. Zazwyczaj nie mówię tyle, ile powinien mówić IGL. Początkowo było to więc ponad moje siły, ale wydaje mi się, że po serii sparingów powoli do tego się przyzwyczajam.
Ustawiam grę, analizując dema. Oglądam przykładowo powtórki Astralis i innych czołowych zespołów, czerpiąc z nich pomysły na rundy. Nie jestem wybitnym nauczycielem, przez co początkowo trudno było wpoić reszcie coś do głowy. Z czasem wszystko zaczęło się jednak układać.- Michał "MOLSI" Łącki dla eweszlo.pl