W tym roku chcemy się dostać do top30 HLTV, no może top40. Potem wyżej i wyżej. Nie wiem jak to będzie. Dotychczas było tak, że strasznie blokowała mnie szkoła. Jestem prowadzącym, a więc muszę robić najwięcej, żeby drużyna się rozwijała. Sam też muszę czuć chęć, bo potem wpływa to na innych. Bije ode mnie aura, która przechodzi na resztę zespołu. Niestety, szkoła tak mnie wymęczyła przez ostatnie trzy miesiące, że ciężko mi było znaleźć wystarczająco dużo czasu na CS-a, żeby tworzyć różne taktyki i robić postęp jako drużyna. Na szczęście szkołę już skończyłem i jestem z tego zadowolony. Teraz będę mógł pierwszy raz w życiu w stu procentach poświęcić się CS-owi.- Karol "repo" Cybulski dla Cybersport.pl