jdm64: uważam, że zmiana w składzie nie była potrzebna
Zdjęcie: HLTV
jdm64: uważam, że zmiana w składzie nie była potrzebna
"Co do obecnej sytuacji - nie spodziewałem się tego. Osobiście uważam, że zmiana w składzie nie była potrzebna. Dopiero co dołączył do na steel i tak naprawdę nie mieliśmy okazji wspólnie trenować przez zasady ESL i Majora. Więc przez ostatnie 2 czy 3 miesiące (pamiętajmy, że mieliśmy przerwę na Święto Dziękczynienia i święta Bożego Narodzenia) trenowaliśmy na zmianę z zewsem i steelem. Nigdy nie byliśmy w stanie mieć stałych treningów i rozwijać się jako ustalona piątka, co frustruje mnie najbardziej. Kiedy wróciliśmy z Majora (gdzie przekroczyliśmy nasze oczekiwania), fajnie było w końcu pracować nad rozwojem drużyny. Przez ostatnie trzy miesiące ciężko pracowałem indywidualnie, by stać się bardziej uniwersalnym graczem i uważam, że zrobiłem spory progres. Nigdy nie byłem bardziej pewny siebie i swojej gry. Mówiąc o tym, mam też w pamięci momenty, gdy powinienem grać lepiej. Mógłbym usiąść i dać wam milion powodów, dlaczego tak nie było, ale to i tak nie jest już istotne. Co się natomiast liczy jest to, że wyciągnąłem z tych chwil jak najwięcej, by stać się lepszym graczem i teammate'em. Nie żałuję tego, no chyba, że chodzi o to, że czasami w siebie nie wierzyłem. Nauczyłem się, że to ogranicza i jest to błąd, którego już nigdy nie powtórzę".- jdm64 na twitlonger
Źródło: twitlonger