Jak już większość was zobaczyła, dzisiaj rozstajemy się z Grzegorzem. Przeżyliśmy razem 4 miesiące pełne wzlotów i upadków, ale mimo wszystko udało nam się osiągnąć fajny wynik w ECL-u i za to SZPEROWI dziękuję. Dzisiaj zagramy w CCT z tudsoNem, tak więc trzymajcie kciuki :)